warsztat bioróżnorodnosci
Czytaliśmy dziś na lekcjach polskiego opowieść o jeźdźcu, który pytał odwiedzonego starca, po co sadzi drzewa, skoro nie doczeka owoców, które urodzą. Starzec odpowiedział, że on jadł owoce z drzew, które zasadzili inni. Teraz troszczy się o tych, których nigdy nie spotka. Bo "Nie mamy Ziemi na własność. Pożyczyliśmy ją od naszych dzieci".
Do sięgnięcia po opowieści filozoficzne Michela Piquemala zachęcił nas piękny warsztat bioróżnorodności, w którym uczestniczyliśmy dziś w Galerii Miejskiej "Arsenał" w Poznaniu.
Budowaliśmy własne ogródki, grzebaliśmy w ziemi, układaliśmy kompozycje z naszych małych ogrodów.
Niżej kilka zdjęć.
Serdecznie dziękujemy Galerii Arsenał i trzem energicznym, cierpliwym i twórczym paniom, które zorganizowały i prowadziły nasz warsztat.
Ślemy uśmiechy z pobliskiej ulicy Gołębiej.
Klasa 4
Do sięgnięcia po opowieści filozoficzne Michela Piquemala zachęcił nas piękny warsztat bioróżnorodności, w którym uczestniczyliśmy dziś w Galerii Miejskiej "Arsenał" w Poznaniu.
Budowaliśmy własne ogródki, grzebaliśmy w ziemi, układaliśmy kompozycje z naszych małych ogrodów.
Niżej kilka zdjęć.
Serdecznie dziękujemy Galerii Arsenał i trzem energicznym, cierpliwym i twórczym paniom, które zorganizowały i prowadziły nasz warsztat.
Ślemy uśmiechy z pobliskiej ulicy Gołębiej.
Klasa 4
Komentarze
Prześlij komentarz